FC Parma w tym sezonie nie radzi sobie w Serie A, dlatego jako wierny kibic, a w zasadzie kibicka, Rosy postanowiła wesprzeć swój ukochany zespół… striptizem.
Rosy Maggiulli to włoska modelka, która jeszcze w poniedziałek była jedną z wielu. Jednak dzięki pewnej deklaracji usłyszał o niej całej świat.
Parmie zdecydowanie nie idzie w obecnym sezonie. Przegrywa mecz za meczem i z pewnością spadnie do drugiej klasy rozgrywek we Włoszech. Na domiar złego od klubu odwrócili się również sponsorzy. Aby przetrwać klub potrzebuje bardzo szybko finansowego zastrzyku – minimalnie 6 milionów euro. Maggiulli przejęła się losem swojej ulubionej drużyny i postanowiła zrobić to, co jej wychodzi najlepiej, czyli rozebrać się przed całym stadionem, jeśli znajdzie się potencjalny sponsor drużyny.
Była uczestniczka włoskiego Big Brothera na razie, na zachętę, zrobiła sobie seksowną sesję zdjęciową w barwach Parmy.
Czy deklaracja włoskiej modelki nie przypomina Wam historii kolumbijskiej dziennikarki, o której pisaliśmy nie tak dawno temu na łamach naszego portalu? Ciekawe, czy któraś z fanek bydgoskiego Zawiszy, który jest na końcu tabelki naszej piłkarskiej Ekstraklasy, również zdecyduje się na podobny krok, aby ratować klub przed spadkiem?
Czytaj też: Kolumbijska dziennikarka rozbiera się dla swojego klubu
Próbka umiejętności Rosy Maggiulli:
Źródło: Facebook.com
