Chcesz czegoś nowego w łóżku? Pomożemy!

Czujesz znudzenie lub chęć wprowadzenia czegoś nowego do łóżka, ale nie wiesz jak zapytać partnera, aby nie poczuł się urażony? Zaprezentujemy Ci kilka prostych trików jak to zrobić!

Każdy z nas ma jakieś przyzwyczajenia w łóżku, ale przecież świetnie jest wprowadzać nowości do alkowy partnerskiej. Jak to zrobić, aby on lub ona nie obrazili się, a wręcz nabrali ochoty na mniejsze, a może nawet większe seksualne rewolucje? Redakcja godowy.pl ma dla Was kilka podpowiedzi;)

Wszystko zależy od charakteru naszej drugiej połówki. Jedni przyjmą pomysł bez namysłu z radością, inna osoba wręcz może zamknąć się w sobie – odnosząc wrażenie, że jeśli chcesz zmiany, to na pewno musi robić coś nie tak! Dlatego pamiętaj, odpowiednio się przygotuj, aby nade wszystko nie spalić za sobą mostów!

Krok pierwszy: Inicjacja

Podstawa to prawidłowo dobrana KO-MU-NI-KA-CJA! Przecież znasz ją/jego najlepiej! A inicjujący zmiany seks będzie doskonałym wstępem do rozpoczęcia Twojej rewolucji! 😉 W trakcie uprawiania miłości zapytaj partnera co chciałbym „teraz” zrobić, powiedz również jej/jemu na co Ty masz ochotę.

Nie musicie wprowadzać tego planu od razu w życie! Wręcz przeciwnie, przygotujcie się do niego. Porozmawiajcie o Twoich fantach również po uprawianiu miłości.

Krok drugi: Jasny plan

Bardzo ważne jest nade wszystko to, abyś sama/sam wiedział/a czego tak na prawdę chcesz spróbować. Brak sprecyzowanych potrzeb, niedomówienia oraz brak pewności siebie to podstawowy błąd! Przecież powinno zależeć Ci, aby Twój kochanek sprawił CI przyjemność, a Ty jemu podczas wprowadzania nowych rzeczy do Waszej sypialni.

Brak zrozumienia między Wami w tej kwestii, może wywołać wręcz przeciwny skutek, czyli frustrację i zawód… Jeśli jesteś niepewna/niepewny, to też świat się nie wali! Wtedy koniecznie pogłęb rozmowy z partnerem. Powiedz, co Cię trapi i jakie masz obawy. To, co zaplanowałeś/aś z pewnością musi być Waszą wspólną decyzją… jeśli zmusisz partnera do czegokolwiek, odniesie to raczej odwrotny skutek do zamierzonego i nici z przyjemności (no chyba, że lubisz sprawiać ból ;P )!

Krok trzeci: Step by step

Czyli krok po kroku realizuj swoje zamierzenie! Jeśli Twój pomysł na nowość w łóżku na początku wyda się jej/mu kontrowersyjne, to spróbujcie podejść do tematu etapami! Chcesz pobawić się w sado-maso? Nie zaczynaj od razu od pejcza, ale najpierw spróbuj klapsów. Chcesz ją spętać liną? Być może przekonaj ją najpierw jedwabną wstążką i wiązaniem do łóżka. Może zależy Ci na seksie analnym? Cóż, spróbujcie najpierw nawilżyć się lubrykantem i pieścić się w miejscach intymnych. Takie stopniowe uwalnianie kolejnych doznań i łamanie kolejnych tabu może być po pierwsze fascynującą przygodą, a po drugie doskonałym prologiem do przekraczania kolejnych etapów seksualnych przygód. A tym samym, spełnieniem jednej z Twoich wymarzonych fantazji.

Podstawa

Nade wszystko jednak pamiętaj, że Twój partner i jego uczucia są bardzo ważne w całym procesie inicjacji nowego pomysłu! Nie pozwól, aby kochanka/kochanek poczuła/poczuł się nieswojo lub źle! Naturalnie nie możesz zapomnieć o sobie! Dlatego rozmawiajcie szczerze i cieszcie się sobą!