
Kolejna reklama znalazła się na cenzurowanym. Tym razem trafiło na producenta damskiej bielizny.
Firma Bra N Things, jak sama nazwa mówi jest producentem biustonoszy, i jej najnowsza reklama została bardzo mocno skrytykowana na szerzenie seksizmu oraz „obrzydliwej i prostackiej pornografii”.
W spocie reklamowym, w którym główną modelka Simone Holtznagel (zwyciężczyni australijskiej wersji Next Top Model z 2011) co prawda nie występuje ani nagość, a nawet brak tam dobrze nam znanej z amerykańskich reklam: gry erotycznej. Zatem w czym problem? Zdaniem biura AASB (polskiego odpowiednika Komisji ds. Etyki Mediów) reklama jest co najwyżej prostacką pornografią niegodną wyświetlania w telewizji.
Naszym zdaniem powstały o wiele bardziej kontrowersyjne reklamy, które niejednokrotnie zresztą nie były blokowane. Po drugie z pewnością spot Bra N Things nie należy do najlepszych dzieł sztuki reklamowej… więc może i dobrze została zblokowana. A co Wy myślicie?
Zobacz TOP 10 Najbardziej erotyczne reklamy