6 filmów, w których nie udawano scen seksu

Bycie aktorem wymaga niekiedy wielu poświęceń, a wbrew pozorom, udawanie uprawiania seksu jest właśnie jednym z takich przypadków. A co się dzieje, jeśli reżyserska wizja zakłada uprawianie prawdziwej miłości przed kamerą? Sami zobaczcie!

Przygotowaliśmy dla Was zestawienie sześciu filmów niepornograficznych, w których aktorzy uprawili prawdziwy seks w związku ze swoją rolą.

      1. Love, Gaspar Noel.

        Nasze zestawienie zaczynamy od filmu, o którym pisaliśmy już wielokrotnie na łamach Godowy.pl. Love Noela spotkał się raczej z chłodnym przyjęciem krytyków. Jednak widzowie przyjęli film gorąco… a w zasadzie jego pikantne sceny. Z tą przedstawiającą wytrysk jednego z głównych bohaterów na czele.

      2. 9 songs, Michael Winterbottom

        Tytułowe dziewięć piosenek stanowi tło dla historii pary kochanków, którzy poznali się na koncercie. Podobnie jak Noel, Winterbottom również stawia na kontrowersje związane z seksem. Niestety fabuła odgrywa tutaj drugoplanową rolę… no chyba, że tak właśnie miało być 😉

      3. Ostatnie tango w Paryżu, Bernardo Bertolucci

        Jedno z arcydzieł światowego kina, a jednocześnie jeden z najbardziej pikantnych filmów w historii światowej kinematografii. Bertolucci pokazuje historię Paula (Marlon Brandon) i Jeanne (Maria Schneider) opętanych żądzą sadomasochistycznego seksu. Po latach Schneider opowiadała o traumie scen seksu, które miały tragiczny wpływ na jej życie. Aktora wręcz mówiła o poniżającym „gwałcie” na jej psychice.

      4. Gandu, Qaushiq Mukherjee

        Mukhejee, to popularny w Indiach reżyser, który przybrał pseudonim Q. Hindus stworzył obraz, który wywołał istny szał na Półwyspie Dekan. Widzowie wychodzili w trakcie seansów, reżyserowi wielokrotnie grożono śmiercią. Sam Q od tej pory nazywany jest indyjskim Noelem. Gandu, jak większość filmów w naszym zestawieniu, nie jest wybitnym obrazem, ale z pewnością pokazuje dużo mocnych scen seksu, które podobno w 99% nie były inscrnizowane…

      5. Anatomia piekła (Anatomy of hell), Catherine Breillat

        Francuska pisarka i reżyserka w swojej Anatomii piekła nie przedstawia tylko naturalistycznego seksu między kobietą a mężczyzną. Breillat obrazuje pięknymi zdjęciami i grą światła oraz świetnie skomponowanymi scenami uprzedmiotowienie współczesnej kobiety. Sam seks jest tu tylko narzędziem artystycznym, które rzeczywiście mocno odbija się w świadomości widza.

      6. Imperium Zmysłów (In the Realm of the Senses), Nagisa Ôshima

        Klasyk kina erotycznego i jeden z najbardziej skandalicznych filmów poprzedniego stulecia. Historia romansu sprzątaczki oraz jej szefa jest pełna seksualnych zbliżeń. Sceny, które nakręcił Oshima, graniczą z pornografią. Finał obrazu, w którym główny bohater traci swój członek, zyskała miano kultowej.

pan godowego

Komentarze

Jedna odpowiedź do „6 filmów, w których nie udawano scen seksu”

  1. Awatar Lukasz
    Lukasz

    Ostatnie Tango klasyk – ostra jazda po bandzie – podobno Schneider po tym filmie zaczęła pić i ćpać…

Skomentuj Lukasz Anuluj pisanie odpowiedzi